Postanowilam,ze musze to utrwalic. Nie jestem bardzo przekonana do mojego nowego wygladu. Juz tak dwa tygodnie mijam sie w lustrach i wciaz jestem zaskoczona. Znalazlam moja stara fotke z przed 47 lat i to ona rozpoczela rewolucje w mojej glowie.Corka byla zachwycona moim pomyslem i teraz prowadzi kampanie na rzecz zachowania mojego nowego image.
Jedno jest pewne,ja lubie eksperymenty i jestem otwarta na wszystko.
Wlosy maja to do siebie,ze zawsze odrastaja, gorzej z zebami.
Czy tak zostanie ??? jeszcze nie wiem,dam sobie wiecej czasu.
Jedno jest pewne,ja lubie eksperymenty i jestem otwarta na wszystko.
Wlosy maja to do siebie,ze zawsze odrastaja, gorzej z zebami.
Czy tak zostanie ??? jeszcze nie wiem,dam sobie wiecej czasu.
zajebiscie mi sie podoba,fajna zmiana:P...............chociaz i w ciemnych mi sie podobala,jak to mowia ladnemu we wszystkim ladnie,ale jasniesze podobno odmaladzaja:P
OdpowiedzUsuńSwietnie wygladasz w tej nowej fryzurce :) sliczne to zdjecie z 1967 :):):) Zgadzam sie z poprzedniczka, ladnemu we wszystkim ladnie :)
OdpowiedzUsuńodświeżona, zadbana, nowoczesna Sheba
OdpowiedzUsuńjestem bardzo na tak :)
Bardzo ladnie wygladasz, sluchaj sie corki:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń"To byla blondynka" http://www.youtube.com/watch?v=kbaZ_LnFsvY
OdpowiedzUsuńFajnie! Wyglądasz rześko i jakby , jesli mogę sobie pozwolić, latek ubyło :-) Tak trzymaj!
OdpowiedzUsuńWielu powodów do uśmiechu na każdy dzień Nowego Roku!
Mnie sie tez podoba...jestes odwazna, ale warto bylo...ja od zawsze nosze te sama fryzure, a przeciez gdyby bylo nie tak to wlosy odrosna. caluje z mokrego Porto
OdpowiedzUsuńTak!!zdecydowanie Tak!!! pozdrawiam serdecznie daaaaaawno mnie nie bylo uCciebie:):)i dawno w swiecie blogowym:)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo pięknie...jak osłodziła Cię metamorfoza ... jestem na TAK
OdpowiedzUsuńPozdrawiam w Nowym Roku, Danusia
oj miało być odmłodziła Cię ta metamorfoza...choć słodko również wyglądasz.
OdpowiedzUsuńwyglądasz pięknie....gratulacje!!!
OdpowiedzUsuń