Na weekend ma byc sloneczko,to popracuje w ogrodzie.
czwartek, 28 czerwca 2012
Patrzenie przez okno
Moja zima,nie ma sniegu,ale czasami widze tecze. Wlasciwie to tylko wiele i leje.Trzeba ubierac sie cieplo,bo nie mamy centralnego ogrzewania. Lubie zime,wszystko jest takie soczyscie zielone.
sobota, 23 czerwca 2012
Perelka reklamy
Kochani tutaj w Australii tez trafiaja sie takie klejnoty. Czego ludzie nie wymysla dla pieniedzy.
piątek, 22 czerwca 2012
Zimowe widzenie
Zima nad Oceanem Indyjskim nie powstrzymuje milosnikow surfing i paddling. Woda w oceanie jest cieplejsza od temperatuty powietrza.
Widok na port Fremantle
Czekanie na fale
Paddling
Surfing damski
a tak po mesku
statki na redzie
to jest moje ulubione zajecie
poniedziałek, 18 czerwca 2012
Sloneczny dzien
Dzisiaj zostalam nagrodzona sloncem i nowa para mieszkancow w moim parku nad jeziorem. Od ponad 2 tygodni dzisiaj mialam caly sloneczny dzien. Rano bylo tylko 7 stopni,ale temperatura rosla a w poludnie bylo juz 22 stopnie. Wypatrzylam te ptachole juz na wczesniejszych spacerach,ale nie mialam kamery tylko parasol,ktory niewiele chronil mnie przed deszczem,bo strach bylo go otworzyc.Moze doczekam sie maluchow.
I jak tu nie kochac zycia!
wtorek, 12 czerwca 2012
Moje zimowe niebo
Juz od ponad tygodnia jest taka jak jest, Wiatry w porywach 120 km/godz. Ciesze sie ,ze pracuje tylko 2 dni w tygodniu,bo jazda do pracy w taka pogode to naprawde koszmar.Taka mniej wiecej jest australijska zima.
czwartek, 7 czerwca 2012
Wypad za miasto
To byla juz ostatnia sloneczna niedziela. Wybralam sie z siostra i szwagrem do Mundarong Weir. Jest tu ogromny zbiornik wodny,w ktorym od lat wciaz brakuje wody.
To jest typowa droga za miastem
Zbiornik wodny powstal ze spietrzenia wody w Helena River
tylko klony przypominaja,ze to juz prawie zima
to jest lilli pilli - przysmak aborygenski
w smaku przypominaja jabluszko,sa soczyste i doskonale gasza pragnienie
drzewa trawiaste zwane Black Boy.
ostatnie kwiatki
stary hotel,gdzie daja fajnie zjesc
czkamy przy piwku
i muzyce
na pieczonego baranka
podwieczorek byl wlasny
nie dalo sie nie podzielic
ja zawsze przytulam sie do drzew
uwielbiam te golasy
typowy australijski busz
i jak tu nie kochac zycia.
sobota, 2 czerwca 2012
Moja jesien dogania zime
Zupelnie zagubilam sie w mojej jesien.Wlasciwie to tylko niskie temperaturu w nocy uswiadomily mi,ze to juz prawie zima,no i katalog imprez na sezon zimowy. Wielu moich znajomych wyruszylo do Europy,ja niestety zostalam w tym roku i to bardzo mnie zadolowalo.Cos mi brakuje,nie moge znalezc sobie miejsca.Trudno musze to przetrzymac. Jedyne co mnie cieszy to to,ze moge ubrac sie tak bardziej po europejsku,ale o tym innym razem.
tylko klony przypominaja o tym,ze to juz prawie zima
niebo stracilo swoj blekit
jesienny kolor jeziora w moim parku
nie bede sie nudzic
moje jesienne skarby
wieczory coraz dluzsze i zimniejsze - Wasze zdrowie!
Subskrybuj:
Posty (Atom)