czwartek, 4 października 2012

dog sitter

Tak moi kochani,jestem profesjonalna opiekunka psow. Zawsze kochalam psy i byly w moim domu,obecnie kiedy jestem juz na eneryturze nie mam na stale psa.Moj tryb zycia nie pozwala mi na to. Uwielbiam podroze i nie wyobrazam sobie aby moj pies przebywal przez pare miesiecy  na lasce obcych mu ludzi.
Opiekuje sie malymi pieskami w moim domu. uwibie to zajecie,psiaki bardzo szybko przyzwyczajaja sie  do mnie i razem jest nam dobrze,one pozwalaja mi na zdrowy tryb zycia,bo musze trzy razy na dzien pobiegac z nimi,ponadto mam dodatkowe pieniachy na wojaze.Wlasciciele pieskow spokojnie  spadzaja  urlopy a ja mam radoche. Uwielbuam fotografowac te wspaniale mordziaki. Oto kilka moich podopiecznych.






8 komentarzy:

  1. Sliczne mordeczki:-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja z tych bardziej kochających koty,ale cudne te twoje psiaczki :) świetne takie zajęcie. My też zawsze mamy problem, kto zaopiekuje się naszym kotem podczas wakacji. Na szczęście są obok nas dobrzy ludzie :)
    ostatnie zdjęcie - piękne!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dikuniu kot ma jedna wade, nie chce chodzic na spacer a ja tego bardzo potrzebuje.

      Usuń
  3. jak zwykle zaskakujesz
    pozytywnie :)
    fajna psia galeria :)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maju to bardzo dobre zajecie jak sie ma duzo czasu i czlowiek czuje sie potrzebny.

      Usuń
  4. Uroczy podopieczni. Ja tez kocham psy, i inne zwierzaki tez, a od nie dawna mam kota. Moja córcia szaleje z nim. Fajnie, że robisz to co lubisz i dajecie coś sobie nawzajem.
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  5. Shebo, wygladasz swietnie!
    Mysle, ze dog-walker czy dog-sitter to swietna instytucja. Taka praca zajumja sie zazwyczaj ludzie, ktorzy maja czas i kochaja psy. To z kolei pozwala wlascicielom psow, ktorzy tez swoje zwierzeta kochaja, ale np. duzo pracuja lub wyjezdzaja, oddac zwierzeta w zaufane rece. Wszyscy na tym zyskuja, a zwierzeta sa dobrze traktowane i odwzajemniaja sie miloscia. Czyli win-win-win situation :-).
    Pozdrawiam z jesiennej Warszawy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zosiu,dziekuje za mile slowa. To naprawqde jest szczescie moc robic to co sie lubi.

      Usuń