wtorek, 13 grudnia 2011

Zaczynam wierzyc w przepowiednie

 Zaczynam nabierac wiary w przepowiednie,ze nasza  planeta Ziemia juz ma nas dosyc. To co dzialo sie wczoraj w nocy  to byl prawie poczatek konca. Jak zyje, a troche juz zyje nie widzialam takiej ulewy .W mojej chacie  kapalo ze wszystkich wyciagow wentylacyjnych,rynny nie odprowadzaly wody,tylko chlupaly jak wodospady. Blyskawice i grzmoty a ja sama w chacie.Po raz pierwszy nie bylam happy z tego ,ze mieszkam sama. Rano  w radiu uslyszalam,ze od ponad 60 lat nie bylo takiej ulewy w Perth.

5 komentarzy:

  1. hmmm... z tego, co wiem, od 60 lat nie było takiej (nie) zimy w Polsce...
    więc pewnie za 60 lat się powtórzy, za 60 znów się powtórzy, za 60... i tak aż do końca świata ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie traktujemy naszej planety milo, oj nie traktujemy i kiedy sie na nas gniewa, to poteznie. Trzymaj sie Shebo, kurcze, musialo byc niewesolo.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze,że już po tej ulewie i jesteś cała i zdrowa. Ja też mam ostatnio takie wrażenie,że Ziemia ma już nas dość, bo sami doprowadziliśmy do takiego stanu. U nas z kolei deszczu brak, w Zakopanym rybom brakuje wody w strumieniach :( ludzie mają suche studnie. Za oknem latają muchy i pająki się obudziły. eh... U nas +10stopni a jest 14.12. eh.....

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam Sheba dawno nie zaglądałąm ale już jestem.
    Zobacz jakie anomalia a w Szczecinie od 1 września padał 2 razy deszcz, jest tak sucho, że szok. Ponoć w Bieszczadach jakaś tam rzeczka przestała płynąć. Ekosystem zaczyna wariować

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz rację. Niestety ewolucja ma i minusy.Każdy ma jednak nadzieję, że nie nastapią za jego czasów.
    serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń