czwartek, 27 października 2011

Sezon rozpoczety

Mam na mysli  sezon wypadow za miasto w gronie rodziny i przyjaciol. Tym razem byla to wyprawa na kajaki.Pare godzin na wodzie,a potem to juz sama zabawa. Ja nie plynelam, bo bawilam sie w fotografa.Byla nas liczna gromada okolo 30 osob,nasze dzieci i wnuki. Lubie takie imprezy,gdzie wszyscy bawia sie razem.
Kajaki tylko na wiosne,bo w lecie nie ma juz wody w tej rzece



ten sliczny z broda to moj syn



nie ma to jak kielbacha


strzelilam osiem koszy

na palu zjechalam tez kilka razy

do materaca tez sie dopchalam,ale nikt nie zrobil mi zdjecia

nasza mlodziez wyniosla sie na taras

a my zaczelismy goralskie tance


zabawa do polnocy

rano wyprawa do buszu na kalie
Ostatnie zdjecia i pora wracac do codziennosci.

9 komentarzy:

  1. pięknie !!
    reporter z Ciebie doskonały :)
    i te krótkie rękawki kiedy my zakładamy na siebie coraz więcej i więcej...
    pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Shebo!!! Energie masz 35 latki :..podziwiam .....znam Cie od jakiegos czasu z "deccorii";))Gratuluje kondycji! Ja po skonczeniu 50 siatki dostalam takiego wigoru....Silownia ,fitnes ,rower ,wszedzie pieszo i to szybkim krokiem ....Schudlam 12 kg.czulam sie wspaniale ,po schodach wbiegalam ...a teraz jakos oklaplam ,odposcilam te wszystkie cwiczenia ( rower nadal uzywam ,bo musze ;)Kg.wrocily :( dlatego podziwiam Ciebie ...no i ta wiosny w Australii ....Fajnie ,ze masz tak liczne towarzystwo :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę Ci wiosny! Impreza przednia była widzę.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Te australijskie kajaki troch podobne do kanadyjskich canoe.
    Bravo Shebo! Jakis scout z NBA moze zapukac do Twoich drzwi. :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zosiu,masz racje to nie kajaki i ja dlatego nie plynelam. Nie umie mieszac ta lycha,a nie bylo innych wiosel.
    Magdaleno,szkoda,ze zapomnialas o sobie,pamietaj ze z wiekiem potrzeba nam wiecej kondycji.
    Maju,dziekuje,zebym tak umialajeszcze pisac tak ladnie jak TY.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję udanego wypadu i świetnej zabawy. Dobrze mieć wokół siebie grono takich ludzi, z którymi można się pośmiać i odpocząć. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie imprezy są świetne :) My zawsze robimy imprezy dorośli + dzieci, nie chce nam się samym nigdzie wychodzić. dzieci się razem dobrze bawią, a my też. Jutro planujemy ognicho, kiełbaski i pieczone ziemniaki,a w poniedziałek Halloween. Życie bez przyjaciół byłoby straszne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Na taki sezon to ja musze poczekac do wiosny - ale lubie takie imprezy :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Sheba zabrzmi to durnie-----Ja Cię uwielbiam Babo. Jesteś zajefajna Kobita.
    Synuś fajowy- niestety rozumiem.... zajęty :-)
    Wiesz - ostatnio w hotelu (bo jestem na 3,5 szkoleniu) oglądałam film "Australia" i myślałam ale fajowo ma tam nasz Sheba. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń