Przylecialam wczoraj rano do Szwajcarii.Podroz minela mi bardzo dobrze,po 12 godzinach lotu z Singapuru nie czulam sie zmeczona ,a mialam juz za soba 6 godzin lotu z Perth. Zaraz po sniadaniu wyruszylam na spotkanie wiosny. Jest pieknie,juz nie pamietam kiedy widzialam tyle wspanialej,soczystej zieleni.
Sheba jesteś niesamowita :) i jak zwykle cudowna na zdjęciach ,
OdpowiedzUsuńWnuk słodki jak wiosna ! A teraz baw się !! cudownych bardzooo długich wakacji i pisz dużo -koniecznie :))
ooooooooooch!!!
OdpowiedzUsuńa ponadto wygląda na to, że wnuk się ucieszył :-)
nie, jednak większe wrażenie robią na mnie dwie wiosny rocznie...
Trudno stwierdzić kto się lepiej bawi. Ty czy wnuk :-)
OdpowiedzUsuńSuper jesteś!
Pozdrawiam
Witamy w Europie!
OdpowiedzUsuńja tylko mam nadzieję, że też będę taka wystrzałową Babcią
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia :) miłych chwil z rodzinką życzę i pozdrawiam świątecznie :)
OdpowiedzUsuń